Kolektory słoneczne. Sposoby na działanie.

Wikipedia niczego odkrywczego nam tu nie serwuje, dodaje jedynie do poniższych informacji, że nośnikiem ciepła może być ciecz (glikol, woda) lub gaz (np. powietrze). Kolektory dalej dzieli na: -płaskie (tu gazowe, cieczowe i dwufazowe) -płaskie próżniowe -próżniowo-rurowe (kolektory słoneczne rurowe) -skupiające (praktycznie cieczowe) oraz - specjalne.
Kolektory słoneczne można zainstalować praktycznie wszędzie, ale trzeba jednak pamiętać o kilku ważnych zasadach, o czym niżej. Jeżeli kolektor stoi na ziemi, powinien znajdować się na stojaku; z dachem nie ma takich problemów. Na ziemi też wymaga w zasadzie dodatkowej powierzchni, o czym już pisałam. Jest to spora niedogodność, ponieważ trudno sobie wyobrazić, aby ktoś miał hektary do marnotrawienia. Kolektor ciągnie energię ze słońca, dlatego trzeba go zwrócić szklaną obudową na południe. Nie może stać w miejscach zacienionych. Od lutego do listopada pochylamy kolektor pod kątem 45 stopni. Jeżeli chcemy go używać tylko latem, wtedy koniecznie staje się pochylenie kolektora pod kątem 30 stopni. Można wykorzystywać również kolektory słoneczne do ogrzewania budynków, jednakże tylko wtedy, gdy będzie to ogrzewanie wspomagające i tylko wczesną wiosną i jesienią. Nie można też nie wspomnieć, że najlepiej pracują z innym ogrzewaniem ekologicznym: podłogowym.
Ale wracając, ta możliwość współpracy sprawia, że kolektory można pozakładać w budynkach, które mają już systemy c.o. Kolektory, jak wszystko, mają swoje słabe punkty. Zimą słońce jest zbyt słabe, aby otrzymać wystarczającą ilość ciepła, do tego tylko płaskie kolektory cieczowe są odporne na skrajności atmosferyczne typu grad. Ale nic nie jest idealne, prawda?